Niemam za duzo czasu na pisanie...powiem tylko ze nic nigdy mnie tak nie powalilo jak fiordy. Majestat przyrody - znam takie okreslenie , ktore tutaj nabralo prawdziwego znaczenia.
A poki co brak komputera zpowodu ze ukradzino.
Komentarze
Anonimowy pisze…
w tym majestacie przyrody byłbym skłonny uwierzyć w Thorgala i Walhalę. alm
Komentarze
alm